Harry Potter i Mroczne Królestwo

Charlotte

ojciec Luny jest dosc ekscentryczny i raczej nie pozwalał na redagowanie "cienkich" czyli normalnych artykułów. Dlatego uważano "Żonglera" za szmatławca. No ale później Prorok wykupił od niego wywiad z Harrym i jeszcze napisał " Tylko u nas, wywiad z Harrym Potterem" Very Happy

Rosette

nieładnie nieładnie.. ;=)

Charlotte

MM za bardzo naciska na proroka wiec sie nie ma dziwic ze jest jaki jest...

Rosette

tak.. a przecież Prorok powinien być samodzielną i niezalezną gazetą dostarczającą pokoleniom czarodziejów rzeczywiste fakty!

Charlotte

wierzysz w cuda...? Chyba nie ma gazety, która by pisała prawdę i tylko prawdę. Przeciez nikt by nie chcial czytac czegos... nudnego. Zawsze musi byc cos 'extra'

Rosette

Kaczka Dziennikarska.. Very Happy

Nie ma to jak sensacje ' Każdy piłkarz,który użyje wularnego słowa dostanie zieloną kartkę, a po zejściu z boiska będzie musiał się skonsultować z psychologiem' Wink

Samantha S.

A teraz sezon ogórkowy

Rosette

albo czy ufoludem pracuje w chipermarkecie na ul. Kościuszki 51.. och jakie to ekscytujące Wink

Charlotte

hehe

nie ma to jak pożądna sensacja Razz

Samantha S.

kapitalne

Rosette

a jak no bo kto by chciał czytać tylko o polityce i co ię dzieje w polcse.. blee

Samantha S.

jeszcze raz bleee

Rosette

czyli mamy takie same .. no powiedzmy Wink

.. poglądy na ten temacik Very Happy

Charlotte

ja lubie gazete Fakt Razz

tam zawsze sa jakies sensacje: musi byc conajmniej jedno morderstwo, jedna informacja niewiarygodna i zadziwiająca, a na dokladke coś śmiesznego i oczerniającego znane osobistości. Jakiś czas temu czytalam artykuł o babce, któa jest w 3 miesiącu ciąży a brzuch ma wielki jakby już był 9 miesiąc, a tak naprawde jest w ciąży z 5-cio raczkami xD było tez zdjecie rentgenowskie. Na jej miejscu bym oczalała albo popelnila samobójstwo Very Happy

5 bachorów drących się w nocy... załamka

Rosette

no.. boże ja bym skoczyla przez okno (mieszkam na drugim piętrze Wink

). Ale ja faktu raczej nie czytam.. Mój ojciec mówi, że to stek bzdur i jak mam cos czytać to lepiej jakis "Dziennik" - a to naprawdę interesująca gazeta.. Sama czytałam Wink

Charlotte

hehe xD u mnie kupują fakt bo jest z czego pośmiać Razz

Rosette

heheeheh

Fakt jest wlaśnie taką jedną Kaczką Dziennikarską.. Opalanie się na balkonie - to są 'podstwy' ich artykułów Wink

Taki Żongler xD

Charlotte

dokladnie

i te gołe babki na ostatniej stronie Very Happy

Rosette

zawsze.. ostatnio artyskułem na całej stronie był tekt "CZY TE STRINGI NIE SĄ ZA MAŁE'... xD

Charlotte

hehhee:D Domyslam sie ze przeczytalas...... JOKE xP

Rosette

Nie... bo jak zobaczyłam zdjęcie umieszczone poniezej to mnie trochę zniechęciło i zrezygnowałam Wink

Charlotte

hehehe

a moze to bylo o mężczyznach :>? Very Happy

nic mnie bardziej nie rozbraja niz faceci w stringach Razz

Rosette

nawet mi o tym nie mów.. Ostatnio pojechałam sobie z rodzinką nad Zalew Sz-ński, wchodze do wody a tu na nagle taki szok.. Jakiś facet lata sobie w czarnych stringach z dwójką małych dzieci.. A jeszcze tak na oko miał koło 40 lat. NIe no to dla mnie jest 'lekką' przesadą..

Charlotte

dla mnie nie lekką... i to mial dzieci... i ok. 40 lat
<żygi>

Rosette

właśnie jeszcze ten wiek.. Przerażające.. Dlatego 'lekką' było w cudzysłowie.. Okropne.. Ludzie wstydu nie mają.. Kobiecie na plarzy nie wypada w stringach a co dopiero mężczyźnie..

Samantha S.

ja widziałam faceta pod 60 podchodzącego na rowerze, gddzie mu stringi wystawały

Rosette

boze przecież to jest okropne.. chyba oni siebie nie widzieli bo jak ja bym była takim facetem i przejrzała się w lustrze w stringach to bym się przestraszyła!

Charlotte

yhh mi sie robiło niedobrze jak bylam na węgrzech i stare baby w stringach odmawiały różaniec w basenie... ale faceci to juz kompletna porażka Neutral

Rosette

ochyda.. lepiej skończmy ten temat bo znowu mi się nie dobre robi.. nie ma to jak grypa zełądkowa...

Samantha S.

fuj! obrzydliwość!

Rosette

cała noc nie przespana i spędzona w łazience... fuuj!

Samantha S.

nie strasz mnie!

Rosette

nie straszę pisze prawdę!

Samantha S.

współczuję, blee

Rosette

daj spokój.. flaki mozna sobie wypluć... Ale dziękuję Smile

)

Samantha S.

dobra skonczymy ten temat, bo jeszcze ja zachoruję

Rosette

hahaha.. nie no spoko chyba przez komputer to sie nie rozmnaza;) no, ale dla twojego bezpieczeństwa jasne, że ten temacik zakończymy Very Happy

Samantha S.

Nigdy nic nie wiadomo

Rosette

właśnie!

Charlotte

być chorym na wakacjach... przewalone

Rosette

ale ja już nie jestem mozna powiedzieć.. normalnie sobie mogę chodzić na dwór no, a na jakieś problemy zdrowotne nie nazekam tylko kurcze te lekarstwa!

Charlotte

aa no to chociaz tyle Wink

Rosette

ale antybiotyk to syrop bananowy więc może być Wink

Samantha S.

JA kiedys byłam chora w wakacje...

Rosette

mi się to zdarza pierwszy raz.. zawsze chorowałam w roku szkolnym Wink

Charlotte

ja kiedyś miałam co 2 tygodnie obustronne zapalenie oskrzeli... ( w roku szkolnym ) od tamtego czasu sie uodporniłam i byłam chora może raz. A co do syropów to od dziecka protestuje, zawsze łykam tabletki, bo mnie syropy rwą na wymioty xD

Samantha S.

Zrymowało się Very Happy

Rosette

ja właśnie tak różnie.. mam wstręt do połykania tabletek wręcz się tego boję bo gdy byłam mała ( z 5lat) zadławiłam się tabletką i musieli mie łapać za nogi i podnosić do góry nogami.. sama pamietam tego tylko urywki, ale od tego czasu strasznie nie lubię połykać!

Charlotte

no jakos tak wyszło Wink

A co do twojego przeżycia, to Ci się nie dziwię. Naprawde straszne...

Rosette

zdeczko